W Lipowie każdy znał
każdego, każdy potrafił coś powiedzieć o drugiej osobie i każdy myślał, że w
tej urokliwej wsi nie zdarzy się już nic co mogłoby kogokolwiek zdziwić.
W pewien mrozny poranek
mieszkanka wsi dokonuje makabrycznego odkrycia. Martwa zakonnica prawdopodobnie
zginela w wypadku. Szybko okazuje się
że doszlo jednak do morderstwa Co strzetnie probuje ukryc sprawca.
. Policjanci z
Lipowa zaczynają śledztwo, a gdzieś
wokół tych zdarzeń wychodzą na powierzchnie dawne tajemnice mieszkańców, jedne
z takich, które nigdy nie miały prawa ujrzeć światła dziennego. Wciagnela mnie
od pierwszych stron, a ostatnio trudno
mi bylo znalezć cos pelnokrwistego.
. Tak naprawdę nie ma
tu głównej postaci, ale na pierwszy plan zdecydowanie wybija się cała
społeczność Lipowa. Ich sekrety, cechy charakteru i wybory podejmowane w
powieści są opisane z wielkim wyczuciem i doskonałym stylem. Do tego dochodzi
dopracowana kryminalna intryga, trzymająca w napięciu do ostatnich stron.
Pewna blogerka
powiedziala mi ze jeszcze ma w planie serie. Pozdrawiam Dorota i zycze milej
lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz