Tak mnie naszło przy niedzieli. Od skończenia szkoły i wyprowadzki z Rzeszowa moje życie się załamało. Nie mogłam się realizować, czułam się z tym fatalnie nikomu niepotrzebna. Nie mogłam pogodzić się z izolacją.
Od 2017 zaczęło się to powoli zmieniać Poznałam nowych ludzi , udzielam się w grupie teatralnej. Znowu mam plany na przyszłość - skuter Kontakt z ludźmi. Przestalam się dołować.
Plany mam inne poprzednie nie wypaliły . Ale zawsze była i jest dla mnie najważniejsza niezależność. Marzy mi się samodzielność i znalezienie drugiej polowy.
Dlatego nie można się poddawać nigdy.
Fundacja Słoneczko KRS 0000186434
437/G Katarzyną Grzeda 1%
Hi, skoro piszesz, lubisz książki i teatr, to znaczy mamy kilka wspólnych zbiorów:)) Czasem warto się spotkać:)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńobjazdowy.blogspot.com