sobota, 25 kwietnia 2020

kryminalne lato

Harry jest dość typowym bohaterem, jeśli chodzi o skandynawskie kryminały. Alkoholik, abnegat, wciąż o krok od wyrzucenia z pracy, wciąż nieszczęśliwy i jakimś cudem ujmujący oraz oczywiście niezwykle skuteczny.

To postać z krwi i kości, i trudno do niej nie czuć sympatii, zwłaszcza, że w toku powieści poznajemy przyczyny szorstkiego sposobu bycia oraz alkoholizmu Harry’ego.
niesamowite jest to, że ten z pozoru zimny prawdziwie norweski policjant pojawia się w tej historii z bagażem doświadczeń życiowych, nie zawodowych, ale właśnie prywatnych.. D. U Nesbo, i to wydaje się ciekawe w postaci głównego bohatera, podobnie jak i innych pisarzy czarnych kryminałów, to właśnie śledztwo, dążenie do odkrycia prawdy, do ujęcia sprawcy zbrodni,

Nesbo rozczarowuje, a nawet więcej, jeśli spojrzeć na późniejsze tytuły z serii przygód Harry Holego, zawodzi. Intryga kryminalna w powieści „Człowiek nietoperz” jest przerysowana, miejscami pogubiona, niepotrzebnie zagmatwana i nie przekonująca. Z pozoru wydawałoby się, że współgra z przebogatym światem prawdziwego, widzianego od podszewki Sydney. To świat australijskich handlarzy narkotyków, sprzedawców seksu i ciała ludzkiego, zarówno męskiego i damskiego, to kraina głęboko zakorzenionych konfliktów społecznych i rasowych, to świat nawet w obrębie preferowanych rozrywek dziwnie barwnych, sztucznych, przerysowanych i bliskich średniowiecznym makabreskom czasu karnawału. Jeśli dorzucić do tego opowieści legend aborygeńskich opowiadane przez Andrew Kensigtona, to mamy tak zagęszczony świat przedstawiony, że ….w tych fragmentach powieści uciekałem do przodu, wyczekując biegu akcji, a zwłaszcza jej zwrotów
 
Pomysł jest. Niestety jego wykonanie nie do końca było udane. Tło dla intrygi kryminalnej barwne, kolorowe, egzotyczne, ale – powtórzę jeszcze raz – przerysowane, przegadane i bez czucia.

Po powieść „Człowiek nietoperz” nie powinien sięgać czytelnik, który innych kryminałów z cyklu książek kryminalnych z komisarzem Harrym Hole jeszcze nie czytał. Obawiam się niestety, że wówczas niekoniecznie zechce sięgnąć po naprawdę udane literacko inne tytuły cyklu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz