wtorek, 29 listopada 2016


Małe życie

 

 Mówi  się ze przyjaciel to ktoś,  z kim zaczyna się rozmowę  w przerwanym ostatnio miejscu. Takie osoby często spotykamy przypadkiem. A zostają z nami na całe życie.

Autorka opisuje kilkadziesiąt lat z życia czwórki młodych ludzi. Bohaterowie powieści właśnie zaczynają dorosłe życie. Od poszukiwań mieszkania w Nowym Jorku. Podobno niektórzy kochają nowy Jork inni go nienawidzą. Oni jeszcze nie wiedza, do której grupy należą .

 JB jest malarzem i święci sukcesy w świecie artystycznym. Jednak to środowisko to nie tylko sława i pieniądze. Istnieją tam też pokusy. Malcolm zostaje wziętym architektem. A Weillem robi  błyskotliwa karierę aktorską. Za każdym z nich murem stoi rodzina. Dla której są idealni

Najbardziej tajemniczy z nich jest Jude. To cudowne dziecko . Doktorat z matematyki czystej łączy z pracą w kancelarii prawniczej. Jego szafa jest pełna eleganckich garniturów. Nigdy nie mówi o rodzinie korzeniach przeszłości. Nie jest w pełni sprawny fizycznie.

Ma poważne problemy emocjonalne. Nie rozmawia o nich z nikim. I zawsze chodzi w długim rękawie. Przeszłości nie da się wymazać Kiedyś wszystkie tajemnice wyjdą na jaw.

 Nie da się zamknąć i zapomnieć tej historii. Zapowiada się słabo na początku.  Przerazi niewprawionych w czytaniu. Zwykle sceptycznie odnoszę się do recenzji z okładki.

Lub zachęt typu książka roku. Jednak  tomiszcze osiemset stron przeczytałam w dwa dni.

Uprzedzam nie jest to wesoła, lekka lektura. Czekam na wydanie kolejnej powieści. autorki. Oraz na ekranizacje małego życia.

MALE ZYCIE

Hanya Yanagihara

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz